Myśli, których nie chce
Dzisiaj mam.mega podły dzień. Teściowa gada ciągle o.kobietsch w ciąży i tym co im się rzekomo należy- chce paczki musi je dostać itd. najchętniej już bym sobie poszła gdzieś daleko żeby tego nie słuchać bo wiem że to #zwykle zajście w ciążę nie jest dla mnie takie zwyczajne jak dla reszty świata , to nie jest takie oho będę w ciąży w maju i jestem. U nas walka trwa ponad dwa lata. Były momenty gdzie na widok małego dziecka płakałam i nie miałam ochoty wyjsc z domu, chciałam.sie zaszyć gdzie najlepiej na biegunie żeby nie widzieć tych wozeczków i dzieci...
Niedługo na świat przyjdzie kolejny czlonek rodziny mojego męża tj . Dziecko jego.najmlodszego brata.
Czuję się jakaś znowu zagubiona bo oni sobie zaplanowali i mają ja już planuje ponad dwa lata i nadal nie ma widoków na dziecko... Styczeń miesiąc narodzin tego dziecka będzie dla mnie mega trudny